Och Felianno, Annofelianno, Olu, przecież dobrze wiesz czego zazwyczaj chcą takie łapska, no chyba, że są parę metrów wyże lub może niże, czy też w prawo lub w lewo, gdzie tylko zechcesz.
no tak, Aleksy wrócił - ależ ja tu zawsze milcząco byłem. Nie jestem masochistą, nie lubię dostawać po "łapskach". A wujaszek Freud powiedział...Swoją drogą zastanawiające jak wiele skojarzeń może wywołać prosta wariacja fotograficzna - łapska i rymy (niewidzialna ręka), wujaszek Freud skomentował to w następujący sposób.... wicie rozumicie
gdy zaczynasz gonić mnie to jest całkiem naturalne że w odruchu odwracam się uciekam i biegnę a ty gonisz mnie więc zatrzymaj się na chwilę zobacz co dzieje się już nie biegnę bo i po co i gdzie? razem możemy iść pod rękę
ładnie ci się przypomniało kasiu, rozumiem choć równie ładnie nie mogę odpowiedzieć, może nie potrafię, a może raczej nie mogę, tak, ale iść można różnymi drogami i w różnym tempie, ale przecież razem też, czyż nie?
różnymi drogami, w różnym tempie, da się...przecież każdy ma swoją drogę i swoje tempo...ale też dlatego można się pogubić...a zawsze łatwiej trzymając się za ręce :)
Szukam inspiracji
OdpowiedzUsuńtemat dłonie, ręce...
bawię się formą
a co te łapska chcą tam od Ciebie? no co? :P
OdpowiedzUsuńjakby znane, jakbym je miała nad sobą w domu tylko parę metrów wyżej :)
Och Felianno, Annofelianno, Olu, przecież dobrze wiesz czego zazwyczaj chcą takie łapska, no chyba, że są parę metrów wyże lub może niże, czy też w prawo lub w lewo, gdzie tylko zechcesz.
OdpowiedzUsuńJa wam dam łapska! Ręce !!! :D
OdpowiedzUsuńAleksy wrócił i widzę, że na dzień dobry chce oberwać po "łapskach"
swoją drogą interesujące skojarzenia ... ciekawe co by na to powiedział wujaszek Freud ;)
...
OdpowiedzUsuńmamy wiec dwie pary dłoni
czasem jedna ucieka
czasem druga je goni
...
no tak, Aleksy wrócił - ależ ja tu zawsze milcząco byłem. Nie jestem masochistą, nie lubię dostawać po "łapskach". A wujaszek Freud powiedział...Swoją drogą zastanawiające jak wiele skojarzeń może wywołać prosta wariacja fotograficzna - łapska i rymy (niewidzialna ręka), wujaszek Freud skomentował to w następujący sposób.... wicie rozumicie
OdpowiedzUsuńkiedyś napisałam coś takiego:
OdpowiedzUsuńgdy zaczynasz gonić mnie
to jest całkiem naturalne
że w odruchu odwracam się
uciekam i biegnę
a ty gonisz mnie
więc zatrzymaj się
na chwilę
zobacz co dzieje się
już nie biegnę bo i po co i gdzie?
razem możemy iść pod rękę
...tak mi się przypomniało wierszowato
ładnie ci się przypomniało kasiu, rozumiem choć równie ładnie nie mogę odpowiedzieć, może nie potrafię, a może raczej nie mogę, tak, ale iść można różnymi drogami i w różnym tempie, ale przecież razem też, czyż nie?
OdpowiedzUsuńno proszę jakie tu pogawędki i emocje sie pojawiły... :D hihihi :D
OdpowiedzUsuńróżnymi drogami, w różnym tempie, da się...przecież każdy ma swoją drogę i swoje tempo...ale też dlatego można się pogubić...a zawsze łatwiej trzymając się za ręce :)
OdpowiedzUsuń